Kronika

22 maja - Poświęcenie kapliczki św. Jakuba Apostoła.

W niedzielne popołudnie 22 maja nasz kierownik duchowy ks. Grzegorz dokonał aktu poświęcenia kapliczki św. Jakuba, która zawisła na jakubowym szlaku pomiędzy Zbrosławicami a Księżym Lasem. Jest to pierwsza - na pewno nie ostatnia - kapliczka z wizerunkiem św. Jakuba Apostoła na górnośląskiej Via Regia. Jak swiętowaliśmy to wydarzenie dowiecie się z relacji Magdaleny Goik

Relacja z poświęcenia kapliczki świętego Jakuba na szlaku w Zbrosławicach

  
Zbieramy się w  Kościele Najświętszej Marii Panny w Zbrosławicach. To tutaj znajduje się cudowna, słynąca z wielu Łask figurka Matki Bożej. Kościół jest niewielki, więc zanim zejdą się wierni, można rozejrzeć się dokładnie dookoła, obejrzeć malowidła i figury świętych. To wyjątkowy dzień - nie tylko z powodu niedzieli - dzisiaj ksiądz Grzegorz odda nas - pielgrzymów - w opiekę Matce Bożej, a potem pójdziemy Drogą, aby poświęcić kapliczkę św. Jakuba zawieszoną na drzewie pod lasem. Ksiądz Grzegorz wzruszy nas wszystkich opowieścią o Maryi - pątniczce,  która wyruszyła w drogę do swojej kuzynki Elżbiety. Przeszła wtedy ponoć przez góry trasę o długości około 130 kilometrów. Gdyby to było camino dostałaby już  compostelę, świadectwo przejścia Drogi, które otrzymuje w Santiago pielgrzym po przebyciu co najmniej 100 kilometrów. 


Po nabożeństwie robimypamiątkowe zdjęcie przed kościołem, ale trudno nas utrzymać w ryzach, bo spotkali się starzy znajomi … gdzie tam znajomi! Przyjaciele!  Więc witamy się serdecznie, rozprawiamy, śmiejemy się … nie sposób choć na chwilę nas uciszyć, aby zaprowadzić spokój w tym radosnym rozgardiaszu. 


Wyruszamy. Karol jest dzisiaj pielgrzymem rowerzystą, ale prowadzi swój rower i maszeruje, aby dotrzymać nam towarzystwa. Wraz z Sylwią robią dokumentację fotograficzną z tego dnia. Będzie co oglądać. Początkowo idziemy chodnikiem, ale wkrótce wchodzimy w pola, pomiędzy kwitnącym rzepakiem, za żółtymi kobiercami, widać zielone drzewa, a dalej rozciąga się błękitne niebo. Pogoda istnie caminowa, ciepło i słonecznie. Podziwiamy te wspaniałe widoki, gdy nagle ktoś do nas macha zza rzepaku, to dwie kobiety jadące konno.  Odmachujemy im, a one zbliżają się do nas i dołączają do naszej grupy. W ten sposób wśród pątników pieszych i rowerzystów znaleźli  się pielgrzymi konni. Pod kapliczką kobiety proszą jeszcze o błogosławieństwo także dla nich. Ksiądz oczywiście nie odmawia i kropi święconą wodą tak obficie, że konie nie przygotowane na tego rodzaju atrakcje płoszą się. Śmiejemy się wszyscy głośno, wyśpiewujemy Jakubowi prośbę, by wstawiał się za nami, a on wydaje się, że patrzy na nas z aprobatą i zadowoleniem z wysokości  swojej kapliczki. Za chwilę pożegnamy się, ale wcześniej jeszcze będziemy się umawiać na kolejne przejścia, my pielgrzymi chcemy mieć dobre rozeznanie, kto, kiedy, gdzie i z kim pójdzie jakubowym szlakiem. 

(dziekujemy Magdaleno:)

powrót 22 maja - Poświęcenie kapliczki św. Jakuba Apostoła.