Droga św. Jakuba
Via Regia Górny Śląsk
09.01.2016 - Ogólnośląkie Spotkanie Opłatkowe
Z Nowym Rokiem nowym krokiem...na Camino
Ledwo Nowy Rok nastał, a już mieliśmy możliwość postawić pierwsze kroki na Drodze św. Jakuba
10 osób związanych z Górnośląskim Klubem Przyjaciół Camino wzięło udział w Ogólnośląskim Spotkaniu opłatkowym, które odbyło się 9 stycznia w miejscowości Borki pod Opolem.
Miejscem zbiórki była Katedra św. Krzyża w Opolu. Tu po przywitaniu przybyłych przez organizatora Pana Helmuta Starostę, wysłuchaliśmy refleksji Prezesa Stowarzyszenia Przyjaciół Dróg św. Jakuba w Polsce Pana Emila Mendyka, opartej na Ewangelii z dnia. Potem słowo wygłosił do nas ksiądz wikary, a po nawiedzeniu żłóbka i wspólnej modlitwie otrzymaliśmy kapłańskie błogosławieństwo na drogę. Parę minut po 12-stej spod opolskiej katedry wyruszyliśmy na szlak w grupie 50 pątników. Przy pięknej słonecznej aurze, niewielkim mroziku wśród oprószonych białym puchem pól przeszliśmy Drogą św. Jakuba Via Regia do Czarnowąs. Nawiedziliśmy stojący na wejściu do miejscowości kościół pw. św. Anny - perełkę architektury drewnianej. W centrum miejscowości mogliśmy podziwiać pięknie odrestaurowany klasztor sióstr Jadwiżanek. Chwilą wytchnienia było odwiedzenie zabytkowej klasztornej kaplicy, gdzie mieliśmy możliwość wysłuchania wykładu o historii klasztoru w Czarnowąsach.
Kolejne kroki skierowaliśmy do miejsca docelowego Domu Kultury w Borkach, gdzie wzięliśmy udział w Spotkaniu Opłatkowym. W radosnej Bożonarodzeniowej atmosferze, iście Camiowym klimacie oddaliśmy się wesołej biesiadzie. Przy śpiewie kolęd i dzieleniu się opłatkiem czas miło płynął. Włodarze Borek zadbali o to by nikt nie był głodny. Pyszne sałatki i barszcz z krokietem, a potem domowe wypieki i kawa. W trakcie spotkani żywą relację okraszoną cudnymi zdjęciami z samotnego pielgrzymowania po Norwegii pątniczą Droga św. Olafa podzielił się z nami Pan Adam Leżak. Natomiast szef Wrocławskiego Klubu Przyjaciół Camino Pan Paweł Peter, zachęcał do wzięcia udziału w akcjach jakie Klub przygotował w Nowym Roku. Cóż dodać? Dobrze nam było tam być, poczuć znów tego ducha jedności i pokoju jaki panuje we wspólnocie ludzi związanych z Camino-najpiekniejszą Drogą świata.
